Dziady, część III - Мицкевич Адам


Adam Mickiewicz

Dziady, część III

Świętej pamięci


JANOWI SOBOLEWSKIEMU1

CYPRIANOWI DASZKIEWICZOWI2

FELIKSOWI KOŁAKOWSKIEMU3


spółuczniom, spółwięźniom, spółwygnańcom

za miłość ku ojczyźnie prześladowanym,

z tęsknoty ku ojczyźnie zmarłym

w Archangielsku, na Moskwie, w Petersburgu —

narodowej sprawy męczennikom


poświęca Autor


[PRZEDMOWA]

Polska od pół wieku przedstawia widok z jednej strony tak ciągłego, niezmordowanego i niezbłaganego okrucieństwa tyranów, z drugiej tak nieograniczonego poświęcenia się ludu i tak uporczywej wytrwałości, jakich nie było przykładu od czasu prześladowania chrześcijaństwa. Zdaje się, że królowie mają przeczucie Herodowe o zjawieniu się nowego światła na ziemi i o bliskim swoim upadku, a lud coraz mocniej wierzy w swoje odrodzenie się i zmartwychwstanie.

Dzieje męczeńskiej Polski obejmują wiele pokoleń i niezliczone mnóstwo ofiar; krwawe sceny toczą się po wszystkich stronach ziemi naszej i po obcych krajach. – Poema, które dziś ogłaszamy, zawiera kilka drobnych rysów tego ogromnego obrazu, kilka wypadków z czasu prześladowania podniesionego przez Imperatora Aleksandra.

Około roku 1822 polityka Imperatora Aleksandra, przeciwna wszelkiej wolności, zaczęła się wyjaśniać, gruntować i pewny brać kierunek. W ten czas podniesiono na cały ród polski prześladowanie powszechne, które coraz stawało się gwałtowniejsze i krwawsze. Wystąpił na scenę pamiętny w naszych dziejach senator Nowosilcow. On pierwszy instynktową i zwierzęcą nienawiść rządu rosyjskiego ku Polakom wyrozumował jak zbawienną i polityczną, wziął ją za podstawę swoich działań, a za cel położył zniszczenie polskiej narodowości. W ten czas całą przestrzeń ziemi od Prosny aż do Dniepru i od Galicji do Bałtyckiego morza zamknięto i urządzono jako ogromne więzienie. Całą administracją nakręcono jako jedną wielką Polaków torturę, której koło obracali carewicz Konstanty i senator Nowosilcow.

Systematyczny Nowosilcow wziął naprzód na męki dzieci i młodzież, aby nadzieje przyszłych pokoleń w zarodzie samym wytępić. Założył główną kwaterę katowstwa w Wilnie, w stolicy naukowej prowincji litewsko-ruskich. Były wówczas między młodzieżą uniwersytetu różne towarzystwa literackie, mające na celu utrzymanie języka i narodowości polskiej, Kongresem Wiedeńskim i przywilejami Imperatora zostawionej Polakom. Towarzystwa te, widząc wzmagające się podejrzenia rządu, rozwiązały się wprzód jeszcze, nim ukaz zabronił ich bytu. Ale Nowosilcow, chociaż w rok po rozwiązaniu się towarzystw przybył do Wilna, udał przed Imperatorem, że je znalazł działające; ich literackie zatrudnienia wystawił jako wyraźny bunt przeciwko rządowi, uwięził kilkaset młodzieży i ustanowił pod swoim wpływem trybunały wojenne na sądzenie studentów. W tajemnej procedurze rosyjskiej oskarżeni nie mają sposobu bronienia się, bo często nie wiedzą, o co ich powołano: bez zeznania nawet komisja według woli swojej jedne przyjmuje i w raporcie umieszcza, drugie uchyla. Nowosilcow, z władzą nieograniczoną od carewicza Konstantego zesłany, był oskarżycielem, sędzią i katem.

Skasował kilka szkół w Litwie, z nakazem, aby młodzież do nich uczęszczającą uważano za cywilnie umarłą, aby jej do żadnych posług obywatelskich, na żadne urzędy nie przyjmowano i aby jej nie dozwolono ani w publicznych, ani w prywatnych zakładach kończyć nauk. Taki ukaz, zabraniający uczyć się, nie ma przykładu w dziejach i jest oryginalnym rosyjskim wymysłem. Obok zamknienia szkół, skazano kilkudziesięciu studentów do min4 sybirskich, do taczek, do garnizonów azjatyckich. W liczbie ich byli małoletni, należący do znakomitych rodzin litewskich. Dwudziestu kilku, już nauczycieli, już uczniów uniwersytetu, wysłano na wieczne wygnanie w głąb Rosji jako podejrzanych o polską narodowość. Z tylu wygnańców jednemu tylko dotąd udało się wydobyć się z Rosji5.

Wszyscy pisarze, którzy uczynili wzmiankę o prześladowaniu ówczesnym Litwy, zgadzają się na to, że w sprawie uczniów wileńskich było coś mistycznego i tajemniczego6. Charakter mistyczny, łagodny, ale niezachwiany Tomasza Zana, naczelnika młodzieży, religijna rezygnacja, braterska zgoda i miłość młodych więźniów, kara boża, sięgająca widomie prześladowców, zostawiły głębokie wrażenie na umyśle tych, którzy byli świadkami lub uczestnikami zdarzeń; a opisane zdają się przenosić czytelników w czasy dawne, czasy wiary i cudów.

Kto zna dobrze ówczesne wypadki, da świadectwo autorowi, że sceny historyczne i charaktery osób działających skryślił sumiennie, nic nie dodając i nigdzie nie przesadzając. I po cóż by miał dodawać albo przesadzać; czy dla ożywienia w sercu rodaków nienawiści ku wrogom? czy dla obudzenia litości w Europie? – Czymże są wszystkie ówczesne okrucieństwa w porównaniu tego, co naród polski teraz cierpi7 i na co Europa teraz obojętnie patrzy! Autor chciał tylko zachować narodowi wierną pamiątkę z historii litewskiej lat kilkunastu: nie potrzebował ohydzać rodakom wrogów, których znają od wieków; a do litościwych narodów europejskich, które płakały nad Polską jak niedołężne niewiasty Jeruzalemu nad Chrystusem, naród nasz przemawiać tylko będzie słowami Zbawiciela: «Córki Jerozolimskie, nie płaczcie nade mną, ale nad samymi sobą».

LITWA

PROLOG

W Wilnie przy ulicy Ostrobramskiej, w klasztorze ks. ks. Bazylianów, przerobionym na więzienie stanu – cela więźnia.

A strzeżcie się ludzi, albowiem was będą wydawać do siedzącej rady i w bożnicach swoich was biczować będą.

Mat. R. X w. 17

I do Starostów i do Królów będziecie wodzeni na świadectwo im i poganom.

w. 18

I będziecie w nienawiści u wszystkich dla imienia mego. Ale kto wytrwa aż do końca, ten będzie zbawion.

w. 22

Więzień wsparty na oknie; śpi

ANIOŁ STRÓŻ

WIĘZIEŃ

budzi się strudzony i patrzy w okno – ranek

kładzie się i wstaje znowu – idzie do okna

drzemie

DUCHY NOCNE8

DUCH Z LEWEJ STRONY

Więzień usypia

ANIOŁ

CHÓR DUCHÓW NOCNYCH

ANIOŁ

WIĘZIEŃ

budzi się i myśli

drzemie

ANIOŁ

WIĘZIEŃ

budzi się

zasypia

ANIOŁOWIE

DUCHY Z LEWEJ STRONY

DUCHY Z PRAWEJ

WIĘZIEŃ

wstaje i pisze węglem z jednej strony:

D. O. M.12


GUSTAVUS

OBIIT M. D. CCC. XXIII

CALENDIS NOVEMBRIS


z drugiej strony:

HIC NATUS EST

CONRADUS M. D. CCC. XXIII

CALENDIS NOVEMBRIS


wspiera się na oknie – usypia

DUCH

AKT I

SCENA I13

Korytarz – straż z karabinami stoi opodal – kilku więźniów młodych ze świecami wychodzą z cel swoich – północ

JAKUB

ADOLF

JAKUB

ADOLF

JAKUB

ADOLF

gaszą świecę

Inni więźniowie, wywołani z celi, wychodzą

ŻEGOTA

KONRAD

KS. LWOWICZ

SOBOLEWSKI

FREJEND

SOBOLEWSKI

ŻEGOTA

FREJEND

JAKUB

FREJEND

JAKUB

Wchodzą do celi Konrada, nakładają ogień w kominie i zapalają świecę. – Cela Konrada jak w Prologu

KS. LWOWICZ

ŻEGOTA

KS. LWOWICZ

ŻEGOTA

JAKUB

ŻEGOTA

TOMASZ

ŻEGOTA

TOMASZ

ŻEGOTA

TOMASZ

ŻEGOTA

JAKUB

FREJEND

FELIKS KOŁAKOWSKI

patrząc na rękę

ŻEGOTA

FREJEND

SUZIN

FREJEND

SUZIN

FREJEND

ŻEGOTA

do Tomasza

FREJEND

ŻEGOTA

TOMASZ

FREJEND

z wymuszoną wesołością

JAKUB

FREJEND

JAKUB

FREJEND

TOMASZ

FREJEND

do Konrada

bierze za rękę Konrada i łzy sobie ociera

do Tomasza i Konrada

robi herbatę

Chwila milczenia

KS. LWOWICZ

pokazując Żegotę

JAKUB

WSZYSCY

KS. LWOWICZ

ADOLF

KILKU Z WIĘŹNIÓW

JAN SOBOLEWSKI

ponuro

ŻEGOTA

JAN

WSZYSCY

JAN

KILKU

JAN

JACEK

JAN

KS. LWOWICZ

KAŻDY Z WIĘŹNIÓW

JAN SOBOLEWSKI

Długie milczenie

JÓZEF

KOŁAKOWSKI

Chwila milczenia

KS. LWOWICZ

ADOLF

FREJEND

KS. LWOWICZ

JANKOWSKI

FREJEND

KILKU WIĘŹNIÓW

ŻEGOTA

JEDEN Z WIĘŹNIÓW

ŻEGOTA

KILKU

ŻEGOTA

JAKUB

FREJEND

nalewa mu wino

JANKOWSKI

śpiewa

KONRAD

KAPRAL

podchodząc do Konrada

SOBOLEWSKI

KAPRAL

Konrad zamyśla się, inni zaczynają, rozmowę

Vivat Polonus, unus defonsor Mariae

JEDEN Z WIĘŹNIÓW

FELIKS

śpiewa

CHÓR

śpiewa

SUZIN

FELIKS

JÓZEF

patrząc na Konrada

Frejend próbuje różnych nut

KONRAD

śpiewa

Chór powtarza

KS. LWOWICZ

KAPRAL

przestają śpiewać

KONRAD

z towarzyszeniem fletu

1

Jan Sobolewski – rodem z Białegostoku, po ukończeniu Uniwersytetu Wileńskiego był nauczycielem w Krożach na Żmudzi. Wyrokiem carskim wcielony w r. 1824 do korpusu inżynierów, w jesieni 1829 r. zmarł w Archangielsku. [przypis redakcyjny]

2

Cyprian Daszkiewicz – rodem z Podlasia (ur. 1803), uczeń szkół białostockich i Uniwersytetu Wileńskiego, prawnik i historyk, należał do filaretów: skazany na zesłanie do Rosji, przebywał od r. 1826 w Moskwie; tam zaprzyjaźnił się blisko z Mickiewiczem. Zmarł w Moskwie w grudniu 1829 r. [przypis redakcyjny]

3

Feliks Kołakowski – rodem z Mozyrza, studiował filologię w Uniwersytecie Wileńskim, należał do filaretów, a zdaje się, i do filomatów. Obdarzony talentem poetyckim i lubiany przez kolegów. Zesłany do Rosji, oddał się studiom orientalistycznym w Kazaniu; zmarł w Petersburgu 1831 r. [przypis redakcyjny]

4

mina – kopalnia. [przypis edytorski]

5

jednemu tylko – mianowicie samemu Mickiewiczowi. [przypis redakcyjny]

6

Obacz dzieło Leonarda Chodźki: Tableau de la Pologne ancienne et moderne. Małe pisemko drukowane w czasie rewolucji w Warszawie pod tytułem Nowosilcow w Wilnie, tudzież biografia Tomasza Zana w dykcjonarzach biograficznych i w dziele Józefa Straszewicza Les Polonais et les Polonaises. [przypis autorski]

7

teraz – czyli po upadku powstania listopadowego. [przypis redakcyjny]

8

Duchy nocne… Duch z lewej strony – duchy złe, szatańskie. [przypis redakcyjny]

9

minstrel – wędrowny śpiewak. [przypis edytorski]

10

Ty, co bliźnich katujesz – więzień ma na myśli swego prześladowcę, Senatora. [przypis redakcyjny]

11

Ja śpiewak – więzień jest poetą. W tym i w wielu innych miejscach widzimy, że Mickiewicz użycza bohaterowi Dziadów rysów swej własnej osobowości. [przypis redakcyjny]

12

D. O. M. – napis łaciński: Deo Optimo Maximo (w skrócie, jak na nagrobkach) – «Bogu Najlepszemu, Największemu. Gustaw zmarł 1823 1 listopada. – Tu narodził się Konrad 1823 1 listopada». – Gustaw, zrozpaczony kochanek z cz. IV, przeistacza się w więzieniu w Konrada, bojownika sprawy narodowej. [przypis redakcyjny]

13

Osobom występującym w sc. I nadał poeta rysy biograficzne, a częściowo nawet imiona lub nazwiska swych kolegów, towarzyszy więzienia. [przypis redakcyjny]

14

runt – nocna inspekcja wart. [przypis redakcyjny]

15

nowicjat – okres przygotowania do życia zakonnego. [przypis edytorski]

16

merynosy – rasa owiec. [przypis edytorski]

17

Myśląc, że już zajeżdża feldjeger ze dzwonkiem. Feldjegry, czyli strzelcy polni cesarscy, są rodzajem żandarmów: polują szczególnie na osoby rządowi podejrzane, jeżdżą pospolicie w kibitkach, to jest wózkach drewnianych bez resorów i żelaza, wąskich, płaskich i z przodu wyższych niż z tyłu. Byron wspomina o tych wozach w swoim Don Juanie. Feldjeger przybywa pospolicie w nocy, porywa podejrzaną osobę, nie mówiąc nigdy, gdzie ją powiezie. Kibitka opatrzona jest dzwonkiem pocztowym. Kto nie był w Litwie, z trudnością wystawi sobie przestrach, jaki panuje w każdym domie, u którego wrót odezwie się dzwonek pocztowy. [przypis autorski]

18

chiromanta – osoba potrafiąca wróżyć z linii papilarnych dłoni. [przypis edytorski]

19

infant (z fr.) – dziecko; najczęściej w ten sposób określano dziecko królewskie, następcę tronu, dlatego też słowo to użyte na określenie mającego się narodzić potomka jednego z więźniów, nadaje całej wypowiedzi charakter ironiczny. [przypis edytorski]

20

koza – więzienie. [przypis edytorski]

21

Pytał raz Litwin, nie wiem, diabła czy Pińczuka. Nazywa lud w Litwie Pińczukami obywateli błotnistych okolic Pińska. [przypis autorski]

22

Tylko łyknie powietrza i wnet się podchmieli. Więźniowie, którzy długo byli w zamknięciu, wychodząc na świeże powietrze doświadczają pewnego rodzaju upojenia. [przypis autorski]

23

dońcom – chodzi o kozaków zw. dońskimi (tereny ich osiedlenia w Imperium Rosyjskim leżały nad Donem na Ukrainie), którzy tworzyli doborową kawalerię wojska ros. [przypis edytorski]

24

caru – gwarowa (z ros.) forma wołacza: carze. [przypis redakcyjny]

25

W Litwie zły to znak płakać we dniu inkrutowin. Nazywają inkrutowinami uroczystość, którą gospodarz obchodzi, wnosząc się do nowego mieszkania. [przypis autorski]

26

niewidomy – niewidoczny. [przypis redakcyjny]

27

bajkę Goreckiego – poniżej Żegota przytacza treść bajki Diabeł i zboże Antoniego Goreckiego (1787–1861), poety i bajkopisarza, uczestnika kampanii napoleońskich, a następnie powstania listopadowego; z Mickiewiczem zaprzyjaźnił się już na emigracji, później jeszcze połączyły ich również więzy rodzinne (syn Goreckiego, Tadeusz, poślubił Marię Mickiewiczównę). [przypis edytorski]

28

z północą – z zasadami, którymi kieruje się mocarstwo północne, carat rosyjski. [przypis redakcyjny]

29

patent sodalisa – dokument członkowstwa w sodalicji mariańskiej (por. łac. sodalicium, towarzystwo, bractwo, związek), tj. bractwa, którego członkowie oddają szczególną cześć Najświętszej Marii Pannie (pierwsze takie związki zaczęły powstawać w XVI w.). [przypis edytorski]

30

Vivat Polonus, unus defensor Mariae (łac.) – Niech żyje Polak, jedyny obrońca Marii – przygoda, jak się zdaje, oparta o wydarzenie rzeczywiste. Opowiedział je uczestnik tamtych walk Adam Amilkar Kosiński pod tym właśnie łacińskim tytułem w jednym ze swych Opowiadań żołnierskich (Lipsk 1845). [przypis redakcyjny]

31

mina – (z franc.) kopalnia. [przypis redakcyjny]

32

Paleń – hr. Piotr Pahlen (1746–1826) minister rosyjski, organizator spisku, który doprowadził do zamordowania cara Pawła I (1801). [przypis redakcyjny]

33

szarfa dla cara – szarfą, stanowiącą dekorację munduru carskiego, udusili spiskowcy cara Pawła. [przypis redakcyjny]

34

księga sybillińska – wg legendy zawierała przepowiednie wieszczki Sybilli. [przypis edytorski]