21 a kto nie nawrócił serca swego na słowo Pańskie, zostawił sług swoich i stado swoje na polu. (Ale nie wszyscy wierzyli).
22 I rzekł Pan do Mojżesza: rozciągnij rękę swoją ku niebu, a spadnie Grad na całą ziemię Egipską, na ludzi, na bydło i na całą trawę polną w ziemi Egipskiej. (Podnoszenie i machanie rękami jest rozpraszającym I Zombie manewrem, kapłan wiedział, że wkrótce nastąpi Grad).
23 i Mojżesz rozciągnął swoją laskę ku niebu, a Pan wydał grzmot i grad, a ogień rozlał się na ziemię; i posłał Pan Grad na ziemię Egipską; (wybuchł wulkan).
24 i był Grad i ogień między gradem, który był bardzo silny, jakiego nie było w całej ziemi Egipskiej od czasów jej ludności. (To znaczy nie Grad jako opady atmosferyczne w postaci nieregularnych cząstek lodu, ale prawdopodobnie w postaci kamieni, pumeksu i popiołu).
25 i pobił Grad na całej ziemi Egipskiej wszystko, co było na polu, Od człowieka po bydło, a całą trawę polną pobił Grad, a wszystkie drzewa na polu połamał; (to znaczy Grad był dość silny. Wulkany liniowe lub wulkany typu szczelinowego mają długie kanały zasilające związane z głębokim pękaniem skorupy. Z reguły bazaltowa płynna Magma wylewa się z takich pęknięć, które rozprzestrzeniają się na boki, tworząc duże pokrywy lawy. Wzdłuż pęknięć występują łagodne wały rozpryskiwania, szerokie płaskie stożki, pola lawy. Jeśli Magma ma bardziej kwaśny skład (wyższa zawartość krzemionki w stopie), powstają liniowe wały i macierze do wytłaczania. Kiedy wybuchają erupcje wybuchowe, mogą wystąpić wybuchowe fosy o długości kilkudziesięciu kilometrów. Erupcje wulkaniczne odnoszą się do ekstremalnych sytuacji geologicznych, które mogą prowadzić do klęsk żywiołowych. Proces erupcji może trwać od kilku godzin do wielu lat).
26 tylko w ziemi Hesem, gdzie mieszkali synowie Izraelscy, nie było gradu. (Chmura popiołu przeszła przez ten obszar).
27 i wysłał Faraon, i wezwał Mojżesza i Aarona, i rzekł do nich: tym razem Zgrzeszyłem; Pan jest sprawiedliwy, a ja i lud mój jesteśmy winni; (Faraon przyznał się do swoich błędów).
28 módlcie się do Pana: niech przestaną grzmoty Boże i grad; i pozwolę wam odejść i nie będę dłużej trzymał. (Idź!).
29 Mojżesz rzekł do niego: jak szybko wyjdę z miasta, wyciągnę ręce moje do Pana; grzmoty przestaną, a gradu już nie będzie, abyście się dowiedzieli, że Pańska jest ziemia. (Potrzebny znak).
30 ale wiem, że ty i twoi słudzy nie bójcie się jeszcze Pana Boga. (Tak powstają religie!).
31 Len i jęczmień zostały pobite, ponieważ jęczmień został wyłuskany, a len zapłodniony; (w niektórych miejscach Grad był silny).
32 a pszenica i orkisz nie są pobite, ponieważ były późne. (Więc pora roku była początkiem jesieni, czyli zbiorów. Orkisz-rodzaje pszenicy z kruchym kłosem).
33 i wyszedł Mojżesz od Faraona z miasta, i wyciągnął ręce swe do Pana, i ustały grzmoty i grad, i deszcz przestał padać na ziemię. (Rozproszenie chmur, chmur-chmury stale się poruszają i» rozproszyły" wykorzystują swoją wiedzę i informacje o wietrze, atmosferze itp., aby «rozproszyć» chmury, chmury, zatrzymać grzmot, Grad, deszcz. Ponadto naukowo udowodniono, że na przykład tylko krytycznie chorzy ludzie reagują na «zmiany» aktywności słonecznej, ale zdrowi nie zauważają «różnic». Udowodniono związek (jest to rozwój A. L. Między zmianami pola magnetycznego Ziemi a wzrostem (zmniejszeniem) liczby pacjentów z zawałem mięśnia sercowego, jeśli ci ludzie byli już chorzy. Wydaje się, że istnieje również związek między «nieco psychicznymi» chorymi ludźmi a wyładowaniami elektrycznymi pochodzącymi z chmur burzowych. Niektórzy ludzie (kapłani, szamani i nie tylko) w transie lepiej postrzegają wyładowania elektryczne niż inni i mogą niejako «rozproszyć chmury», tj. dostrzec wyładowania elektryczne i poczuć pogodę, zrozumieć, dokąd mogą zmierzać chmury i chmury).
34 i ujrzał Faraon, że przestał padać, Grad i grzmot, i grzeszył dalej, i zaostrzył serce swoje, i jego słudzy. (Faraon znów jest gotowy oszukać).
35 i zatwardziało się serce faraona, a on nie puścił synów Izraelskich, tak jak mówił Pan przez Mojżesza. (Izraelici nigdy nie zostali zwolnieni).
Rozdział 10
1 I rzekł Pan do Mojżesza: wejdźcie do Faraona, albowiem zaostrzyłem serce jego i serce jego sług, aby objawić między nimi te znaki Moje, (znaki są potrzebne, aby potwierdzić wiarę i przyciągnąć nowych adeptów).
2 i abyś mówił synowi twemu i synowi syna twego o tym, co uczyniłem w Egipcie, i o moich znakach, które w nim pokazałem, abyście wiedzieli, że jestem Panem. (Tak kształtuje się religia).
3 Mojżesz i Aaron przyszli do Faraona i rzekli do niego: tak mówi Pan, Bóg Żydów: czy długo się nie pogodzisz przede mną? puść mój lud, aby mi służył; (znowu u faraona).
4 a jeśli nie puścisz ludu mego, to jutro przyprowadzę szarańczę na twój obszar: (groźba szarańczy, więc już gdzieś się pojawiła).
5 pokryje powierzchnię ziemi tak, że nie będzie można zobaczyć ziemi, i zjada wam resztki, które przetrwały z Gradu; zjada też wszystkie drzewa, które wyrastają na waszym polu, (szarańcza, jak owady stadne, niszczą całą roślinność).
6 i wypełni domy twoje, domy wszystkich sług twoich i domy wszystkich Egipcjan, czego nie widzieli ojcowie twoi, ani ojcowie ojców twoich od dnia, w którym żyją na ziemi, aż do dnia dzisiejszego. [Mojżesz] nawrócił się i wyszedł od Faraona. (Teraz będziemy walczyć z szarańczą).
7 wtedy rzekli mu niewolnicy faraona: czy długo będzie nas torturował? puść tych ludzi, niech pełnią służbę Panu, Bogu swemu; czy ty jeszcze nie widzisz, że Egipt ginie? (W Egipcie sytuacja najwyraźniej się pogarszała).
8 i zwrócili Mojżesza i Aarona do Faraona, i rzekł do nich: Idźcie, czyńcie służbę Panu, Bogu waszemu; kto zaś, kto pójdzie? (Znowu wydaje się, że Puszcza).
9 i rzekł Mojżesz: chodźmy z młodymi naszymi i starcami naszymi, z synami naszymi i córkami naszymi, z owcami naszymi i z wołami naszymi, bo mamy święto dla Pana. (Chodźmy wszyscy Tabor).
10 [Faraon] rzekł do nich: niech tak będzie, Pan jest z wami! jestem gotów pozwolić ci odejść: ale dlaczego z dziećmi? widzisz, masz chudy zamiar! (Faraon nie puszcza dzieci).
11 nie: idźcie [sami] mężczyźni i sprawujcie służbę Panu, tak jak o to prosiliście. I wypędzili ich od Faraona. (Tylko mężczyźni mogą iść).
12 wtedy Pan rzekł do Mojżesza: rozciągnij rękę Twoją na ziemię Egipską, i niech szarańcza zaatakuje ziemię Egipską, i zje całą trawę ziemską [i] wszystko, co przetrwało z Gradu. (Tutaj pojawia się szarańcza).