Borys Godunow (1551—1605)
W 1604 r. Fałszywy Dmitrij Pierwszy z oddziałem kozackim i polskim (14 tys. Żołnierzy) rozpoczął kampanię z Polski do Moskwy. Armia rządowa pod dowództwem Wasilija Shuisky’ego, trzysta armat z kompetentnymi artylerzystami, łucznicy wyszkoleni w strzelaniu naprzemiennym, pokonują oszusta. Wszystko będzie dobrze, ale w przyszłym roku po obfitym posiłku, po zbadaniu Moskwy z wieży, Godunow czuje się «słabo» i «stracił język» umiera. Jego szesnastoletni syn Fiodor (Drugi) został królem, z regencją jego matki Marii Godunowej (Skuratowej), córki adwokata Iwana Groźnego Maluty Skuratowa. Król nie ma czasu na małżeństwo z królestwem. Znaczna część armii składa przysięgę fałszywemu Dmitrijowi.
«Car wybrany», czyli Godunow i jego następcy, w opinii ludu, nie jest równy carowi «dziedzicznemu, władcy Boga z woli, a nie z woli ludzkiej». Z tego powodu, a także z faktu, że wojska carskie rozpętały na ziemi brutalne represje wobec zwolenników oszusta, Moskale sprzeciwiają się nowemu, choć dobrego władcy. Nie poprawia wizerunku Godunowa juniora, przodków jego dziadka od kata Maluty Skuratowa. Po półtora miesiąca panowania Fedor i Maria Godunova giną z rąk zdrajców («ludzie milczą»). Patriarcha Hiob, sojusznik upadłej dynastii, zostaje pozbawiony władzy. Jego miejsce zajmuje arcybiskup Riazań Ignacy. Ksenia Godunova, siostra nieszczęśliwego monarchy, zostaje wygnana do klasztoru przez zwycięzców.
Fałsz Dmitrij Pierwszy i Marina Mnishek. Malarstwo artystyczne
Tak więc w czerwcu 1605 r. Fałszywy Dmitrij Pierwszy, po uzgodnieniu szczegółów z Dumą, uroczyście wkracza na Kreml i spotyka się z matką Dmitrija, Marią Nagą. Rozpoznaje nowego pomazańca jako syna, wiarygodnie, szlochającego, być może po to, by opuścić mury klasztoru. Odtąd Dmitrij nazywa Dumę Senatem, a siebie cesarzem («Cezarem»). Ogólnie jego rządy są dobre dla kraju. Wielu bojarów wraca z wygnania. Zniewolenie chłopów zostało zawieszone. Podatki idą w dół, gospodarka się poprawia. Przeszkody w poruszaniu się w państwie i poza nim są usuwane. Król polski nie otrzymuje obiecanych ziem rosyjskich. Jednocześnie plany wojny z Turcją, wciąż żarliwym Krymem Tatarem Krymem, osobistym strażnikiem zwerbowanym przez Niemców, a także frywolne zakony europejskie nie są popularne wśród mas.
Wszystko to byłoby całkiem znośne, ale w połowie maja 1606 roku na wesele Dmitrija i jego ukochanej, córki gubernatora Mariny Mniszek, przybyło dwa tysiące Polaków. Podczas festiwalu pijani husaria prześladują przechodniów, włamują się do domów i atakują kobiety. Wykorzystuje to ambitny bojar Wasilij Shuisky. Wzywa lud, rzekomo w celu ochrony króla. W trakcie wydarzeń akcja przenosi się jednak na swoje przeciwieństwo. Uciekając przed tłumem, ranny Dmitrij Pierwszy wpada w ręce oddziału łuczników straży zewnętrznej. Przez chwilę są zdezorientowani, a następnie dołączają do zwycięskiej strony. Strażnicy wzywają Marię Nagę. Z ust przybywającego posłańca wychodzi coś w rodzaju; – Marta odpowiedziała, jej syn został zabity w Uglich. Fałszywy Dmitrij Pierwszy to on, czyli Dmitrij, tego nie wiemy – on umiera. Ciało niedawno tak czczonego monarchy, z fajką włożoną do ust, przez trzy dni jest przywiązane do wózka po mieście. To nie jest dobre. Wielu otwarcie się smuci. Przy grobie króla ludzie zaznaczają złowieszcze znaki. Na koniec powiernicy nowego władcy wykopują zwłoki nieszczęsnego króla, palą je, prochami mieszają z prochem i strzelają w stronę Polski.
Śmierć Dmitrija Pierwszego (1582—1606)
Tłum zwolenników „woła” króla Wasilija Shuisky (suzdalska gałąź Rurykowiczów), a on staje się nimi. Patriarcha zostaje zastąpiony, od Ignacego do Hermogenesa. Jeszcze mniej prawomocny władca od samego początku stanie w obliczu poważnych prób. W październiku 1606 r. Moskwa została oblężona przez 100-tysięczną armię upoważnionego przedstawiciela kolejnego fałszywego Dmitrija, galera wioślarza, obecnie wojewody wielkiego Iwana Bołotnikowa. W obozie buntowników szykuje się rozłam. Bojarowie i zbiegli chłopi nie są w stanie zawrzeć sojuszu. Moskale są gotowi się poddać. Żądają tylko pokazania postaci tylko trochę podobnej do prawdziwego carewicza. Ale „wojewoda Dmitrij” Iwan Bołotnikow w tej chwili go nie ma. Michaił Molczanow, jedno z morderstw carewicza Fiodora, niegdyś powiernika fałszywego Dymitra Pierwszego, a wreszcie oszusta, odmawia osobiście udziału w ryzykownej walce. Bołotnikow, podjęty pospiesznie w październiku, nie zdołał szturmować stolicy. Armia przywódcy chłopskiego, ponosząc klęskę, wycofuje się do Tuły. Udaje mu się zwerbować nowe siły, 40 tysięcy bojowników i przeprowadzić drugą kampanię przeciwko Moskwie. Sto kilometrów na południowy wschód od stolicy, niedaleko Kashiry w czerwcu 1607 roku, toczy się bitwa z armią cara Bazylego Czwartego (Shuisky). Chłopi buntownicy są dobrze zorganizowani. Mają skuteczną artylerię, są o krok od zwycięstwa. Ale jeden z dowódców z 4000-osobowym oddziałem oszukuje Bołotnikowa, uderzając w tyły milicji, siejąc panikę. Rebelianci rozpraszają się. Jednak wiele ocalałych milicji jest zaangażowanych w walkę stron za lub przeciw oszustom Dmitrija II i III.
…Pomysł Michaiła Molczanowa z Fałszywym Dmitrijem był słuszny dla armii Iwana Bołotnikowa, ale poszukiwanie prawdziwej osoby do tej roli zostało opóźnione. Przez pewien czas w Polsce i na Ukrainie (protektoracie Polski) rolę księcia pełnił sam Mołczanow. Ale w Moskwie znali go zbyt dobrze. Dopiero na początku 1607 r. Na Białorusi, będącej wówczas częścią Rzeczypospolitej Obojga Narodów (nazwa państwa polsko-litewskiego od łacińskiego res publica – „Rzeczpospolita”), jest osoba odpowiednia do sylwetki, wieku. W aureoli tajemnicy, najpierw jako krewny cara Andrieja Nagoya, Fałszywy Dmitrij II pojawia się przed ludem pod koniec wiosny 1607 roku.
Ten fałszywy Dmitrij nie ma czasu ani na pierwszą, ani na drugą kampanię Bołotnikowa przeciwko Moskwie. Spóźnił się w Tule, gdzie 10 października wojska Shuisky’ego, zmieniając kierunek rzeki, zmusiły resztki armii chłopskiej do poddania się. Ale teraz pod jego nazwiskiem gromadzi się 27 tysięcy ludzi. Swojego szczęścia chcą spróbować Polacy, kozacy dońscy i zaporoscy, łucznicy, szlachta i walczący niewolnicy. Fałszywy Dmitry wygrywa kilka bitew. Moskwy, otoczonej kamiennymi murami (wzdłuż obecnego bulwaru), nie można zdobyć. Obozujący w Tushino False Dmitry blokuje stolicę. Udaje mu się przechwycić Marinę Mnishek i po pewnej perswazji poślubić ją. Ponadto „zastępcy cara” udaje się pozyskać na swoją stronę metropolitę Filareta. Ten ksiądz staje się dublem patriarchy moskiewskiego. Włącza się podwójna moc. Shuisky i False Dmitry II (a dokładniej polscy ochroniarze, którzy kontrolują swojego pana) rządzą krajem równolegle. Wasilij IV osiąga pewne sukcesy z pomocą gubernatora Skopina-Shuiskyego i udziału protestanckiej Szwecji, niezadowolonej ze wzmocnienia katolickiej Polski. Polscy najemnicy otwarcie okazują pogardę rosyjskiemu „carowi”. W końcu, po wejściu do wózka pod matą, Fałszywy Dmitrij udaje się do Kałudze.
Duch powstania Bołotnikowa jest nadal silny w tym mieście. Dopiero tutaj oszust zaczyna odgrywać niezależną rolę, jakby zyskiwał drugi oddech. Obóz Tushino, pozostawiony bez królewskiego imienia, traci na znaczeniu jako druga stolica Rosji i zostaje spalony. Wojsko polskie jest rozproszone.
Fałszywy Dmitrij oblega Moskwę nową milicją. Pomysł dojrzewa wśród bojarów – «zmiennokształtnych». A jeśli usuniemy Wasilija Shuisky’ego i oszusta z pola politycznego, a potem cały świat wybierze nowego cara? W Moskwie szlachta naprawdę obala Bazylego Czwartego, siłą ścinając cara na mnicha i czekając na odwet ze strony osób bliskich Fałszemu Dmitrijowi. Ale nie spieszy im się z wypełnieniem tej obietnicy. W końcu ich pozycja jest niezwykle wzmocniona. Aby wypełnić próżnię władzy, Siedmiu Bojarów wybrało króla polskiego księcia Władysława Wazy, najstarszego syna Zygmunta III. Społeczeństwo rosyjskie jest mocno spolaryzowane. Upokorzeni i obrażeni biedacy, Kozacy i Kozacy (ukraińscy), gromadzą się do Fałszywego Dmitrija, pędzeni do Kałudze. Świtę Władysława Wazy, a dokładniej jego przedstawicieli w Rosji, uzupełniają szlachta.
Poza hierarchią nazbyt jednorodne masy ludzi znajdują się w uścisku instynktów. Pojęcie sprawiedliwości jako takie przestaje istnieć. Koło przerażenia obraca się w stronę wszystkich podejrzanych osób. Co więcej, False Dmitry spodziewa się wezwać Tatarów krymskich i nogajskich (astrachańskich), którzy już przenoszą się do centralnej Rosji, do marszu na Moskwę, aby natychmiast poprawić wszystkie swoje sprawy. Ale jego plany nie są skazane na urzeczywistnienie. W zemście za jedną z ofiar terroru oszust zostaje zabity przez własnego ochroniarza.
Wasilij Czwarty (Shuisky), 1552—1612, ostatni przedstawiciel Rurikidów na tronie. Według świadectwa współczesnych w życiu nie jest tak przystojny. Car umiera w polskiej niewoli w tym samym czasie, co jego brat Dmitrij, także więzień i spadkobierca.
Tak więc Wasilij Shuisky zostaje siłą zmuszony do zostania mnichem. Wraz z dwoma braćmi jest przetrzymywany w zamku pod Warszawą. Były monarcha nie ma własnych dzieci. Trzyletni syn Marii Mnishek, Ivan, może zasiąść na tronie. Mimo to książę jest wciąż za młody. Car Władysław nie jest popularny wśród ludzi. Poza tym nie ryzykuje osobiście wyjazdu z Polski do Moskwy i wydaje się ochładzać się na myśl o zostaniu władcą Rosji. Gleba do pojawienia się trzeciego Fałszywego Dmitrija jest nadal żyzna.
A oszust zostaje ogłoszony w styczniu 1611 r. W Iwangorodzie, oblężonym przez Szwedów (150 kilometrów na zachód od miejsca, w którym stanie Sankt Petersburg). Fałszywy Dmitrij III udaje się zebrać milicję w Pskowie, a nawet odpędzić zdobywców. Jednak po dojściu do władzy oszust waha się przed przejściem do Moskwy. Rozpoczyna życie rozwiązłe, dopuszcza się przemocy i niepostrzeżenie traci popularność. Spiskowcy usunęli z Pskowa lojalnych mu Kozaków, rzekomo w celu walki ze Szwedami, którzy oblegali przedmieścia. Fałsz Dmitry wyczuwa, że coś jest nie tak i próbuje uciec. Łapią go, zamykają w klatce i zabierają do Moskwy. Oszust zostaje zabity po drodze lub stracony w stolicy.
Tymczasem Moskwa jest okupowana przez Polaków. Przecież nominalnie królem jest piętnastoletni Władysław Waza. Został wybrany, ale nie koronowany. Patriarcha Hermogenes (numer jeden), początkowo lojalny wobec obcego władcy, realizując plany szlachty, uwalnia lud od przysięgi. Listy Hermogenesa odbijają się echem przede wszystkim w Riazaniu, gdzie już tworzy się ludowa milicja. Polacy wysyłają Kozaków z Małej Rusi, aby zniszczyli miasta Riazań. Jedna część rejestru ginie, druga staje po stronie ludzi. Tymczasem do walki wkracza też Niżny Nowogród. W połowie marca 1611 r. Pod Moskwą jednoczą się dwie milicje. W sumie jest ich sto tysięcy. Siły okupacyjne liczą 5000 Polaków i 2000 Niemców. Przeprowadzają represje w mieście, podpalają domy, aby jeszcze przed rozpoczęciem napadu uporać się z oburzonymi ludźmi. Ogień i stal zabijają siedem tysięcy mieszkańców. Bojarowie i zależni od nich niewolnicy są w sojuszu z Polakami.
Milicja nie odważy się szturmować ścian z białego kamienia. Tworzy własny Sobór Ziemski i system władzy państwowej. Jednak między dwiema siłami – szlachtą, dążącą do przywrócenia pańszczyzny i Kozakami, którzy chcą zachować swoje wolności, powstaje niezgoda. Polacy to wykorzystują. Ich sfałszowane listy wskazują, że riazański przywódca milicji Lapunowa jest zdeterminowany, aby zniszczyć Kozaków. Kozacy wzywają Lapunowa «do kręgu», gdzie zabijają bez procesu i procesu. W rezultacie większość szlachty opuszcza obóz. Umierając w lochach klasztoru Chudov, patriarcha Hermogenes wzywa ludzi, aby przestali słuchać gubernatorów obwodu moskiewskiego D. Trubieckoja i I. Zaruckiego. Jednak archimandryt wpływowego klasztoru Trinity-Sergius, Dionizjusz, jest zwolennikiem zgromadzenia się pod ich przywództwem. Duży oddział kozacki pozostaje pod oblężeniem Moskwy do połowy lata 1612 r. Gdy zbliżają się oddziały II Milicji, wyjeżdża do Astrachania i nie bierze udziału w dalszych działaniach z interwencjonistami. Zarutsky ma ważną kartę atutową – Marinę Mnishek z synem Fałszywego Dmitrija II. Ataman chce go użyć do własnych celów. Pod murami stolicy pozostają siły Trubetskoya, które nie były bezpośrednio zaangażowane w zabójstwo Lapunowa.
…Druga milicja zbiera się w Niżnym Nowogrodzie. Opiera się na sojuszu przedstawiciela szlachty – księcia Pożarskiego i chłopstwa – naczelnika Minina. Z dobrowolnych datków tworzony jest skarb państwa. Hojnie płaci za pomoc doświadczonych pracowników służby. We wrześniu 1612 r., Po złożeniu fałszywego Dymitra III, udało się odzyskać pociąg zaopatrzeniowy dla oblężonych. Część Moskwy i Kitajgorod zostały uwolnione od szlachty. Pozostaje Kreml, w którego murach Polacy i rosyjskie rodziny bojarskie już wszędzie praktykują kanibalizm. Pożarski, umieszczając pułk pod jego murami, chroni bojarów i jeden z dwóch oddziałów polskich przed zlinczowaniem oddających jeńców. Druga formacja garnizonu polsko-litewskiego przechodzi w posiadanie Kozaków Trubieckiego i całkowicie ginie. Oddziały Minina i Pożarskiego wkraczają na Kreml 6 listopada 1612 r. Na miejscu egzekucji odbywa się uroczysta modlitwa. Nowa polska armia w połowie drogi do Moskwy zatrzymuje się w Wołokołamsku.
Michaił Fiodorowicz, 1596—1645, pierwszy monarcha z dynastii Romanowów. Umiera, jak świadczy współczesny, z melancholii, «czyli smutku» i «dużo siedzenia». Czwórka dzieci, które zarobił w małżeństwie ze swoją niekochaną lub przynajmniej nie wybraną przez siebie Evdokią Streshnevą, kontynuuje dynastię.
W styczniu 1613 r. Zwołano zebranie wszystkich stanów – sobór ziemski. Celem jest wybranie nowego króla. Wśród wnioskodawców są Pozharsky, Trubetskoy, szwedzki książę Karol Filip, Vladislav Vaza i Ivan, syn Marii Mnishek. Los tego dziecka jest smutny. W 1615 r. Został przetransportowany z Astrachania do stolicy, gdzie został stracony wraz z atamanem Zaruckim.
Wybory wygrywa syn patriarchy Filareta Michaił Fiodorowicz Romanow. Patriarchowie nie powinni mieć dzieci, ale Fiodor Romanow i jego żona Xenia nie zawsze mieli stopień zakonny. Musieli udać się do klasztoru pod Borysa Godunowa, ale do tego czasu mieli już syna Michaiła. W 1611 r. Filaret został «nazwanym» patriarchą w obozie Tushino, równolegle z pobytem Hermogenesa w Moskwie. Potem został zabrany przez Polaków do Polski, ale tam też znalazł sposób na porozumienie się z Soborem Ziemskim.
Tak więc do Michaiła Fiodorowicza i jego matki, którzy ukrywają się przed prześladowaniami Polaków w klasztorze Ipatiev (Kostroma), przybywa ambasada katedry ziemskiej i donosi o ważnych wiadomościach. Młody człowiek zostaje pierwszym królem z dynastii Romanowów.